Długa droga do wielkiej dziury

Czy sprawa powstania odkrywki Złoczew jest już przesądzona? A może to nie jest takie oczywiste? Jedno na razie jest wiadome – czeka nas bardzo długie postępowanie administracyjne. O najważniejszych etapach tego postępowania pisze ekspert Miłosz Jakubowski, prawnik z fundacji Frank Bold.

Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach to dopiero pierwszy etap procesu inwestycyjnego. W żadnym wypadku nie przesądza ona o budowie odkrywki. Po pierwsze – stronom postępowania oraz organizacjom uczestniczącym w tym postępowaniu na prawach strony przysługiwać będzie prawo do złożenia odwołania od decyzji RDOŚ do organu drugiej instancji – GDOŚ. Dopiero decyzja GDOŚ będzie ostateczna, co oznacza, że na jej podstawie inwestor  będzie mógł starać się o kolejne pozwolenia, w tym o koncesję na wydobywanie węgla. Decyzja ostateczna nie będzie jednak prawomocna, ponieważ każdej ze stron i uczestników postępowania przysługuje prawo zaskarżenia jej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, który może ją uchylić. Co więcej, od niekorzystnego wyroku WSA przysługuje skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Etap sądowy postępowania może trwać jeszcze wiele lat po wydaniu pierwszej decyzji przez RDOŚ.

Przed rozpoczęciem eksploatacji złoża inwestor będzie musiał uzyskać szereg decyzji i pozwoleń, o które może wystąpić dopiero po uzyskaniu ostatecznej (czyli takiej, od której nie przysługuje już odwołanie) decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, w tym pozwolenie wodnoprawne oraz koncesję na wydobywanie kopalin.

Koncesję na wydobywanie węgla brunatnego wydaje Minister Środowiska. Jej udzielenie wymaga uzgodnienia z wójtem (burmistrzem), który nie ma jednak swobody przy podejmowaniu decyzji w tym zakresie – musi kierować się miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub, w razie jego braku, studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Niezależnie od uzgodnienia wójta, niezgodność planowanej działalności z planem miejscowym, a w przypadku jego braku ze studium, stanowi podstawę do odmowy udzielenia koncesji. W związku z tym brak zapisów pozwalających na budowę kopalni w planie miejscowym lub studium przekreśla możliwość wydania koncesji.

W tym kontekście warto podkreślić, że studium gminy Ostrówek, które przewidywało budowę kopalni, zostało unieważnione wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 30 listopada 2017 r. Wyrok ten nie został przez gminę zaskarżony do NSA i stał się prawomocny, dlatego aby umożliwić budowę odkrywki gmina musi opracować nowe studium. W najbliższych dniach grupa właścicieli nieruchomości położonych w gminie Złoczew zamierza zaskarżyć studium przyjęte przez tamtejszą radę gminy w grudniu 2017 roku. Co ważne – studium to zawiera bardzo podobne uchybienia jak unieważnione przez sąd studium Ostrówka.

Decyzję udzielającą koncesji strony postępowania (m. in. właściciele nieruchomości położonych na tzw. obszarze górniczym, który mniej więcej pokrywa się z granicami planowanej odkrywki) będą mogły zaskarżyć do WSA (a następnie, jeżeli będzie to konieczne – do NSA).